N A S Z   P A R T N E R

Dżem zaczarował Strefę G2

05.02.2011
|

Wczorajszego wieczoru, radomski klub Strefa G2 został szczelnie wypełniony fanami muzyki z pogranicza bluesa i rocka, fanami zespołu Dżem. Kiedy wybiła godzina 20, na scenie było jeszcze pusto. Zespół wyszedł niecałe dwadzieścia minut po czasie, przywitany oczywiście ogromnymi oklaskami.

Zaczęło się od utworu Koniecznie z najnowszego krążka zespołu zatytułowanego Muza. Następny w kolejności był (jeden z moich ulubionych) Poznałem go po czarnym kapeluszu. Potem zespół zaproponował fanom zarówno utwory z ostatniego albumu - mające niesamowity power Partyzant i Strach, skoczne Do przodu czy spokojną Szarą mgłę jak i z wcześniejszych lat działalności, m.in. Powiał boczny wiatr, Złoty paw, Mała aleja róż. Przy Harley mój publikę ogarnęło istne szaleństwo, a podczas Do kołyski nie było chyba osoby, która nie śpiewałaby razem z Maćkiem. Nie zabrakło również Diabelskiego żartu czy Snu o Victorii.
Potem nadszedł czas na bisy, wszak nikt nie wierzył, że zespół tak zakończy swój występ. Panowie, wywołani okrzykami i gromkimi brawami ponownie więc pojawili się na scenie. W głośnikach zabrzmiał Autsajder, Kaczor coś Ty zrobiłł oraz Wehikuł czasu... po którym Dżem po raz kolejny zszedł zza kulisy. Podczas kolejnego bisu zespół ze Śląska zagrał Naiwne pytania oraz wywoływany przez praktycznie połowę koncertu Czerwony jak cegła. Na koniec, podczas ostatniego wyjścia, ku mojej uciesze zabrzmiał Jak malowany ptak, oraz nieśmiertelne Whisky.


Setlista
: (nie pokolei)
- Koniecznie
- Poznałem go po czarnym kapeluszu
- Powiał boczny wiatr
- Szara mgła
- Gorszy dzień
- Harley mój
- Złoty paw
- Partyzant
- Mała aleja róż
- Do kołyski
- Diabelski żart
- Strach
- Do przodu
- Sen o Victorii

BIS 1:
- Autsajder
- Kaczor
- Wehikuł czasu

BIS 2:
- Naiwne pytania
- Czerwony jak cegła

BIS 3:
- Jak malowany ptak
- Whisky


Podsumowując, koncert niezwykle udany! Dwie i poł godziny wspaniałej muzyki, 21 zagranych utworów, trzy bisy, komplet publiczności... czego chcieć więcej?