TCHNIENIE w reż. Krzysztofa Dracza w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu

8 marca, w Teatrze Powszechnym im. Jana Kochanowskiego w Radomiu odbyła się premiera spektaklu "Tchnienie" w reżyserii Krzysztofa Dracza. Wspaniałe dzieło Duncana Macmillana  w nowej odsłonie. Brytyjski dramatopisarz nie dał imion swoim bohaterom. Sugerował imiona aktorów. Na deskach radomskiego teatru pojawili się więc Laura i Filip. Pokazali nam prawdziwy świat inteligentnych, wrażliwych ludzi. Ich trudną, lecz zwycieską miłość. Miłość najważniejszą na świecie. 

Miałam zaszczyt zerkać na aktorów już podczas próby medialnej. W zaledwie kilka minut Laura Pajor i Filip Łannik tak zaczarowali dziennikarzy, że pierwszym pytaniem, jakie padło po zdjęciach było:

- Czy wy jesteście razem? 
- Nie jesteśmy razem - odpowiedzieli oboje. Z taką szczeroscią, jak w momencie, gdy na scenie kameralnej radomskiego teatru stawali się parą! 

Patrzyłam na nich podczas premiery. Byli najprawdziwsi na świecie. ONA i ON, młodzi ludzie, świadomie kształtujący swoje życie, odpowiedzialni za własne wybory i decyzje. Laura Pajor  tegoroczna absolwentka Akademii Sztuk Teatralnych w Krakowie, (filia we Wrocławiu, wydział aktorstwo dramatyczne) i Filp Łannik - absolwent tej samej akademii. Oboje kształcili się pod skrzydłami mistrza Krzysztofa Dracza. 

Minimalizm w scenografii i kostiumach - Michał Dracz. Minimalizm w muzyce - Paweł Dracz. Wspaniała decyzja, bo tylko taka przestrzeń mogła pomieścić ogrom emocji, jakie rodziły się w czasie premiery. Wypełniały każdy kąt. Niespodziewanie trzaskały meblami. W łóżku przybrały kształt ciała. Nagość Laury oderwała się od cielesności. Krzyk przyniósł życie. Jakże wspaniale pokazano przemijanie. A potem  przyszła śmierć. Do tej pory mam ciarki, gdy przypomnę sobie moment, w którym Laura przysuwa do łóżka dwie pufy. Siada na jednej z nich, a wtedy łóżko staje się grobem.

Na szczególną uwagę zasługuje rola Laury Pajor! Ależ sobie wysko podniosłaś poprzeczkę, KOBIETO! Jesteś prawdziwa. Wspaniała! Jakże silna, w tej swojej filigranowości! Wszystkiego, co szczęściem nazwiesz na artystycznej drodze! 

Tu sprawdzisz, kiedy można zobaczyć TCHNIENIE na deskach radomskiego TEATRU

Zdjęcia i tekst:
Małgorzata Ziewiecka