N A S Z   P A R T N E R

MCSW Elektrownia zaprasza na otwarcie wystawy Adam Wójcicki, „Rozgrywki” - 1 kwietnia godz. 14:00

30.03.2016
|
MCSW Elektrownia zaprasza na otwarcie wystawy Adam Wójcicki, „Rozgrywki” - 1 kwietnia godz. 14:00

Adam Wójcicki, Rozgrywki - Wystawa w ramach projektu Kadry pod napięciem

Wernisaż oraz spotkanie z Adamem Wójcickim i Moniką Małkowską:
1.04.2016 roku, godz. 14.00
Ekspozycja czynna do 30.06.2016 roku

Kurator wystawy: Monika Małkowska

To nie jest mural. Tyle, że jest eksponowany na murze.
Ale z formy przypomina raczej wycinankę. Gigantyczną. Z postaciami naturalnej wielkości.
Rozgrywki Adama Wójcickiego przywodzą na myśl wycinanki z XIX wieku. Czarne, płaskie
sylwetki jak wycięte z papieru, nałożone na tło udające (sugerujące) jakiś pejzaż. Ale jaki?

Tu bór, tu las Tu nie ma, tam jest okazałe domiszcze. A dalej Pałac Kultury. Ale przewrócony na bok, iglicą w prawo, w kierunku, w jakim mknie peleton czarnych ludzików.Gdzie jesteśmy? W biznesowej Nibylandii. Jest świat, ale jednocześnie nie ma go. Jest przestrzeń, perspektywa ale to ułuda. Tak naprawdę to przestrzeń dwuwymiarowa. Nie ma tu przeszłości ani tym bardziej przyszłości. Jest płasko. Wycinankowo. Artysta wykorzystał stylistykę komiksu (nad głowami niektórych figur umieścił komiksowe dymki z rysunkami) i język neo-pop-artu jako narzędzie refleksji o społeczeństwie.

Na tło umownego pejzażu nakładają się ludzkie (przystojne) sylwetki, płci niewątpliwie męskiej.
Tylko na samym końcu wlecze się postać z wózkiem na zakupy. Kobieta. W środku ekipy szarżuje byk. Zwracają też uwagę postaci przywodzące na myśl figury z greckich antycznych
waz.To oni ten wyścig do cywilizacji rozpoczęli. Ale w wyścigu uczestniczą dziesiątki facetów w
strojach współczesnych. Gnają, pędzą, przeskakują się, kozłują, wspinają się na zbocze niezbyt strome, ale jednak wymagające dodatkowego zrywu. Kim są? Nie wiadomo. To anonimy, sylwetki, cienie, nikty. Tłum facetów w galopie po jakąś niesprecyzowaną nagrodę, w nieodgadnionym celu.

No więc obserwujemy wyścig niktów. Ulizanych, eleganckich, w modnych garniakach. Do tego
białe koszule i krawaty. Goście jak ze sztancy. Nie do odróżnienia. Jest tam jakiś lider? Nie
wiadomo na razie obserwujemy wyścig szczurów biznesu. Śliczni i pozbawieni osobowości
chłopcy biegną, biegną, faulują się wzajemnie Co ich napędza? Pragnienie kariery, sukcesu,
kasy! Z tych cieni wyłania się KTOŚ: everyman. Bohater XXI wieku. Człowiek bez właściwości.
Bez charakteru. Idealny biznesmen, indywiduum nastawione na nieustanną walkę z konkurencję, na wyścig z kimś, kogo osobiście nie zna, ale ściga się, bo nie zna innej formy egzystencji.
Kibicujemy mu? Może nieświadomie.

O to pyta Adam Wójcicki.

Adam Wójcicki
Urodzony w 1987 roku. Malarz, rysownik komiksowy i ilustrator. Absolwent katowickiej Akademii
Sztuk Pięknych. Dyplom z wyróżnieniem za współczesną wizualną interpretację wybranych baśni Jacoba i Wilhelma Grimm Grimm Fairy Tales (zrealizowany w Pracowni Książki Autorskiej Bogny Otto Węgrzyn w 2014 roku).Zajmuje się ilustracją książkową i prasową oraz plakatem, a także okazjonalnie muralem. Ma
na koncie współpracę m.in. z wydawnictwami Tibum, Portal, Ha!art, Dwie Siostry, Format.Zilustrowana przez Wójcickiego książka Marka Bieńczyka Nussi i coś więcej (Wydawnictwo Format) zdobyła wyróżnienie Pióro Fredry w 2012 roku.