Sobótki, Janki, Wianki z poezyją Jana Kochanowskiego w Pionkach [DUUŻO ZDJĘĆ]

Taka noc zdarza się tylko raz w roku. Świętojańska noc pełna magii, cudów i pozytywnej energii. Staropolskie zwyczaje puszczania wianków, szukania kwiatu paproci i skakania przez ognisko są kultywowane przez mieszkańców Pionek. Impreza plenerowa odbywa się do późnych godzin nocnych przy muzyce, głównie ludowej. W tym roku kilkakrotnie wspólnie tańczono wokół ogniska widowiskowy staroangielski taniec speckerin. Po tak pozytywnych akcentach nie brakowało dobrej energii i mieszkańcy Pionek chętnie brali udział w zabawie i przygotowanych konkursach.

Teatralną ucztą było przedstawienie Teatru Ognia "Widmo", który przyjechał do Pionek z Ciechanowa. Artyści oprócz wspaniałego widowiska dostarczyli publiczności oryginalnych wrażeń. Wyjątkowa sztuka w plenerze przedstawiała walkę dobra ze złem. Była to najbardziej wysublimowana kwintesencja Nocy Świętojańskiej...

Kolejny raz na sobótkowej imprezie przygrywał fantastyczny zespół Fantom. Po fajerwerkach na scenie pojawił się zespół Golden Beat, który zakończył imprezę.

"Sobótki, Janki, Wianki" odbyły się w Pionkach już szesnasty raz. Wydarzeniem współistniejącym, ale równoczesnie żyjącym własnym życiem, jest Ogólnopolski Turniej Recytatorski Literatury Klasycznej im. Jana Kochanowskiego. W tym roku trzynasty, ale wcale niepechowy! Recytatorzy przyjechali do Pionek m.in. z Ostrowca Świętokrzyskiego i Lublina już w piątek. Wówczas odbył się "wieczór fraszek", czyli wspólne czytanie tekstów Jana Kochanowskiego i ich interpretacja. Następnie stały punkt OTR - Antykonkurs Jasia Kochasia. W sobotę w godzinach 10:00 - 13:00 odbyły się prezentacje konkursowe uczestników. Podczas tegorocznej edycji królowała kategoria WYWIEDZIONE ZE SŁOWA. Recytatorzy przygotowali też happening na imprezę plenerową "Sobótki, Janki, Wianki" nad Stawem Górnym.
Pomysłodawczynią Ogólnopolskiego Turnieju Recytatorskiego Literatury Klasycznej im. Jana Kochanowskiego jest Bożena Nakonieczna (dyrektor Miejskiego Centrum Kultury i Biblioteki w Pionkach).

CoolturalnyRadom.pl drugi raz patronuje temu wydarzeniu. Nagroda specjalna naszego portalu została przyznana w specjalnej kategorii - KWIAT PAPROCI. Jest to najcenniejsze wyróżnienie, jakie można otrzymać na pionkowskim konkursie. Przyznawane jest osobie, która w sposób szczególny się czymś zasłużyła lub zasłynęła podczas trzydniowej imprezy. W tym roku nagrody wyjątkowo otrzymały dwie osoby - Marta Grudzień oraz Klaudia Jakubowska.

Zapraszamy do zapoznania się z obfitą fotorelacją oraz protokołem konkursu, który od kilku lat stylizowany jest na język staropolski.

PROTOKOŁ Z NAJAZDU KOMISYJ NADOBNEJ, A UCZONEJ WIELCE XIII OGOLNOPOLSKIEGO TURNIEJU RECYTATORSKIEGO LITERATURY KLASYCZNEJ IM. JANA KOCHANOWSKIEGO W PIONKACH

Gospodyni powołała żeńską Komisyję, sądząc najsłuszniej jakoby z mądrości i sprawiedliwości słynęła i umiar w sądach zachować potrafiła.

Komisyja w składzie:

• matrona w leciech wielkich: Urszula Bilska z ziemi świętokrzyskiej pochodząca
• dzieweczka wdzięczna acz niebogata: Dorota Lesiak z ziemi świętokrzyskiej takoż
• gospodyni od lat poezyję sławiąca: Bożena Nakonieczna na mazowieckiej ziemi urodzona
• niewiasta stanu wolnego: Karolina (ciągle) Mroczek spod skrzydeł gospodyni wyszedłszy na samodzielność się wybiła

Komisyja po wysuszeniu kilku dzbanów zacnego trunku, zaprószone głowy mając i wybierając kogo popadnie propozycyje następującą dała:

Klaudię Jakubowską za dobry początek wyróżnić

Ewelinie Purwin z życzeniami, aby raz a dobrze było

Za precyzyję i ład wypowiedzi Martę Grudzień wyróżnić

Za prostotę i krasę słowa Klarę Frąkałę wyróżnić

Konrada Dzika za taniec urody przedziwnej, przyszłościowy wielce wyróżnić

Joannę Karcz za przebiegłość i przemyślność w kontekstu wykorzystaniu wyróżnić

Kamila Zielińskiego za wolności promocyję w wierszu Anny Frejlich, ażeby takoż dobry koniec jako i początek był

Mikołaja Karmalskiego za wyprowadzenie Komisyi w pole, z którego to pola dotąd powrócić nie może

Jana Kiragę za tekstów kompozycyję i szlachetne ich wyłożenie

Dwie dzierlatki z rodu Byszewskich wywodzące się Komisyja, co łapczywie na świeżość, młodość i strój olśniewający spozierała, poleca nagrodzić i podarki słusznie wręczyć. Podzięki należne za deklamacyję epopei narodowej Komisyja składa.

Jadło i napitek tak nam się przysłużyły, że na złożenie paraf siły nie stało, do czego gospodynię szlachetną wzywamy. Resztą sił młodzi szlachetnej przykazujemy, ażeby wieść o imprezie po świecie sławiła. A w roku pańskim 2015 liczniej niż dotychczas w Pionkach się stawiła. Resztką sił naszych, młodzi swawolnej, Pionki co rok najeżdżać każem, aby w praktykach szlachetnych nie ustawać a gospodyni zajęcie chwalebne dawać. "Wieczoru fraszek" warsztatami nie nazywać coby się fraszki z flaszkami nie myliły. Na tym protokoł kończym, bo sił nie staje dłużej bez odpoczynku z Wami trwać.