N A S Z   P A R T N E R

Szczypta zadumy w listopadzie - "kiedy myślimy o kimś zostając bez niego" (ks. Twardowski)

01.11.2013
|
Szczypta zadumy w listopadzie -  "kiedy myślimy o kimś zostając bez niego" (ks. Twardowski)

Listopad zagląda nam zuchwale w oczy, zaczyna poszczypywać w uszy, ale przede wszystkim skłania do zadumy. 1 i 2 listopada to dni o szczególnym charakterze w naszej kulturze. To dni poświęcane tym, którzy już odeszli z tego świata. Ks. Jan Twardowski w jednym z najpopularniejszych swoich wierszy napisał: "kiedy myślimy o kimś zostając bez niego". Czas, który w sposób szczególny otaczamy pamięcią zmarłym to właśnie początek listopada. Ma to też zewnętrzny wyraz - zgarniamy liście z nagrobków, stawiamy znicze, ozdabiamy kwiatami...

Idąc kolejnymi kwaterami cmentarza przy ulicy Limanowskiego, można dostrzec ogromną różnorodność. Od starych, zaniedbanych grobów po najnowsze, na niektórych jeszcze świeże kwiaty pogrzebowe. Od wielkiego przepychu, przytłaczających grobowców po te najprostsze, najskromniejsze płyty z imieniem, nazwiskiem i datą. Ks. Twardowski we wspomnianym wierszu napisał, że zostaną po nas tylko buty i telefon głuchy. Ale i to w końcu gdzieś zniknie, zostanie zapomniane... To, co po nas zostaje to ta płyta nagrobna. Tak niewiele o nas na niej: imię, nazwisko, data urodzenia, śmierci... Życie zamknięte w dwóch datach. Potem będą o nas opowiadać przy tej płycie młodszemu pokoleniu, które nas nie znało. To była siostra mojego taty, to mój pradziadek. Lubiła czytać, dużo podróżował.

Początki obchodów Wszystkich Świętych sięgają IV wieku. Uroczystość wywodzi się z czci oddawanej męczennikom, którzy oddali swoje życie dla wiary chrześcijańskiej. Obecnie ramy święta zostały poszerzone - należy ono do wszystkich świętych w niebie (tych znanych i nieznanych). Powszechnie 1 listopada kojarzony jest z odwiedzaniem cmentarzy. Tak właściwie 2 listopada poświęcony jest zmarłym. W Dzień Zaduszny wspominamy wszystkich zmarłych, a modlitwy kierujemy zwłaszcza za te dusze, które odbywają jeszcze pokutę. Pamięć o zmarłych ma także w naszej kulturze świecki charakter. Organizowane są różnego rodzaju wystawy, zaduszkowe koncerty, spektakle poświęcone zmarłym artystom i wybitnym postaciom.

1 i 2 listopada to dni szczególnej zadumy, duchowego kontaktu z tymi, którzy już odeszli. Niezależnie od wyznania od czasów najdalszych człowiek pochyla się nad śmiercią. Przypominamy tych, co odeszli, ale też uświadamiamy, że i na nas przyjdzie pora. Dlatego warto powtórzyć za Twardowskim: "śpieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą".

Karolina Mroczek

Fot. Łukasz Kołodziejczyk