N A S Z   P A R T N E R

Mali patrioci w niedzielny Filmowy Poranek w Kinie Helios w Radomiu!

05.05.2013
|
Mali patrioci w niedzielny Filmowy Poranek w Kinie Helios w Radomiu!

Za siedmioma górami, za siedmioma lasami... A właśnie, że nie! Bo w samym centrum Radomia był sobie wehikuł czasu, który zaprosił dzieci wraz z rodzicami na niezapomnianą wycieczkę w doborowym towarzystwie. Wystartowali o godzinie 10:30 wraz z Bolkiem i Lolkiem oraz królem z różową kokardą pod brodą. W ostatniej chwili na pokład wskoczył także pies Reksio. I polecieli: rodzice (w sentymentalną podróż do krainy własnego dzieciństwa) wraz z pociechami, które z żywym zainteresowaniem oglądały kultowe kreskówki lat 70. i 80. ubiegłego wieku.

Tym wehikułem czasu jest Kino Helios w Radomiu, które co dwa tygodnie w Filmowe Poranki zaprasza dzieci na fantastyczne wojaże do świata bajki.

Patriotyzm w najmłodszym wydaniu

Seans kreskówek poprzedzony został spotkaniem z animatorkami. Mirabella i Anabella (ubrane w polskie barwy) poprowadziły gry i zabawy, przemycając tym samym mnóstwo informacji o naszej ojczyźnie. Tematem wiodącym było bowiem Święto Konstytucji. Na początku w pigułce przedstawiły najważniejsze informacje o Polsce i symbolach narodowych, a także podawały przykłady bohaterskich postaw. Potem przyszedł czas na konkursy. Najmłodsi uczestnicy odważnie recytowali patriotyczne wierszyki i odpowiadali na pytania uroczych prowadzących. Najodważniejsze okazały się dziewczynki, które wzięły udział w quizie. Z mamami u boku stanęły do pojedynku. Dziwnym zbiegiem okoliczności uczestniczki noszą to samo imię: Natalia. Zaskoczenie było tym większe, gdy okazało się, że imienniczkami są także ich mamy. Natalki dzielnie walczyły, a wykazując się wszechstronną wiedzą, zasłużyły na atrakcyjne nagrody.

Bolek i Lolek mają się dobrze!

W zestawie bajek prezentowanym w niedzielę 5.05.2013 znalazły się dwie części przygód sławnych braci. Bolek i Lolek odbywali dwie podróże- najpierw latającym kuferkiem, a potem znaleźli się w okolicach Tajemniczej Świątyni. Najmłodsi adepci sztuki kinowej obejrzeli też Balladę o królu z różową kokardą pod brodą, który odziedziczył dwie korony, ale żadna z nich nie pasowała na jego głowę.

I jak tu nie lubić Reksia?

Kino Helios nie zapomniało też o rezolutnym psiaku wszechczasów. Tym razem Reksio opiekował się kawkami, których gniazdo zostało zrzucone z dachu. Pisklaki towarzyszyły mu przy codziennych zajęciach, ucząc się właściwego postępowania. W drugiej bajce bohater staje się zawziętym telewidzem. Za wszelką cenę próbuje dostać się do domu właściciela, by na fotelu oglądać kreskówki i zajadać się paluszkami.

Okazuje się, że bajki takie jak "Reksio", czy "Bolek i Lolek" są absolutnie ponadczasowe
i wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem. Ponadto mają ogromną wartość oraz przesłania, które trafiają do najmłodszych odbiorców nawet bez użycia słów.

I ja tam byłam, popcorn jadłam, pepsi piłam, wspaniale się bawiłam!

Karolina Mroczek

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i na kolejne spotkanie z cyklu Filmowe Poranki już za dwa tygodnie!