Paranienormalni byli w Radomiu. Co im się tu spodobało?

W sobotni wieczór Paranienormalni rozbawili nas do łez. Na scenie Sali Koncertowej UM w Radomiu pojawiła się popularna i wpływowa blond piękność o imieniu Mariolka! Nie zabrakło rozkosznej Aldony. Był Jacek Balcerzak i doktor Prozac, Plantator z pierwszego rzędu, przezabawny Pan Starszy, pijany pilot tanich linii lotniczych i nietuzinkowy literata Tuzinek... Piękniejsza część widowni na darmo wyczekiwała boskiego Kryspina. Zasnął w garderobie. Nie obudził go nawet głośny śmiech rozbawionej publiczności. Dopiero po występie przystojniak wyrwał się z objęć Morfeusza, by przez chwilę pozować do zdjęć ze swoimi radomskimi fankami.
Pamiętacie jak informowaliśmy Was o tym, że Mariolka poszukuje nowego, charakterystycznego swetra w paski?
Pomóżmy Mariolce! Poszukuje nowego sweterka na występ w Radomiu!
Pewna urocza, radomska bibliotekarka Małgosia, znalazła taki w jednym z naszych lokalnych sklepów. Idealnie pasował na jej córkę Marysię (zobacz zdjęcia poniżej) Dziewczynka przyszła w nim na sobotni kabaret. Po występie, w kuluarach obiecała podarować go Mariolce. Odtąd najbardziej wpływowa, popularna w kraju i za granicą blond piękność będzie występowała w sweterku z Radomia! Być może na czerwony dywan wdzieje pierzaste boa, które radomianka ofiarowała Marioli w komplecie ze sweterkiem...
A co spodobało się Paranienormalnym w Radomiu?
Stylowe, podświetlane hula hop o przeróżnej średnicy, zawieszone na suficie naszej błękitnej, sali koncertowej... :)
Świetny występ. Super atmosfera. Paranienormalni udowodnili, że nie tylko Mariolka potrafi rozbawić do łez. Ich nowy program zatytułowany " Żarty się skończyły," przeplatany znanymi, zabawnymi wątkami - okazał się strzałem w dziesiątkę! Mocna dawka dobrego, wyszukanego humoru. Poliki do dziś bolą od śmiechu. Teraz czekamy na Kryspina. Mamy nadzieję, że nie prześpi kolejnego pobytu w Radomiu!
Kryspin nie śpij, bądź mężczyzną! :P
Poniżej zdjęcia z sobotniego wieczoru: