"Zbrodnia z premedytacją" i "Czekając na Nobla" - X Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski w Radomiu cd

X Międzynarodowy Festiwal Gombrowiczowski trwa! Dziś w ramach festiwalu zobaczymy dwa spektakle:
godz. 18.00 Zbrodnia z premedytacją, reż. Izabella Cywińska, Teatr Polonia w Warszawie - duża scena
Ta zabawa kryminałem o tym, jak zrobić pasztet z zająca, nie mając zająca", bardzo precyzyjnie wyreżyserowana przez Izabellę Cywińską, to czytelny powrót reżyserki do teatru politycznego, który niegdyś był jej specjalnością ().
Tak mocne osadzenie w dzisiejszej rzeczywistości spektaklu o zwłokach, które dopominają się o mordercę" nie odbiera mu wcale wymiaru artystycznego. To przedstawienie z wielką rolą Wojciecha Malajkata. Hołd odtwórcy postaci ze Ślubu" i Operetki" złożony przez aktora zarówno Gombrowiczowi, jak i Jerzemu Grzegorzewskiemu, zmarłemu w 2005 roku reżyserowi, dyrektorowi warszawskiego Teatru Studio, a potem Narodowego, którego aktor zawsze traktował jako mistrza.
Malajkat postać sędziego ma skonstruowaną precyzyjnie jak szwajcarski zegarek. Za zakłopotaniem, grymasem, tajemniczym uśmiechem, które roztacza wokół, kryje się siła sadysty osaczającego swoje ofiary pajęczą siecią i wręcz zmuszającego do popełnienia zbrodni. W tym spektaklu tak bardzo przyciąga uwagę widzów, że pozostałe role właściwie się nie liczą, choć są godne odnotowania, zwłaszcza omdlewająca wdowa Elżbiety Kępińskiej. Walorem jest także samoodsłaniająca się" scenografia Macieja Preyera, a w niej świece, które same się zapalają i okazały zdalnie sterowany karaluch.
Nie obejrzeć tego Gombrowicza byłoby zbrodnią.
Jan Bończa-Szabłowski, Rzeczpospolita, 19.06.2012
godz. 20.00 En attendant le Nobel (Czekając na Nobla), reż. Ewa Kraska, Compagnie ITEK, Reims / Francja scena kameralna
Przedstawienie, którego bohaterami są Witold Gombrowicz i jego żona Rita, opowiada o ostatnich latach życia pisarza. Spektakl powstał na podstawie wspomnień przekazanych autorce przez Ritę Gombrowicz oraz dzieł pisarza (głównie wybranych fragmentów Dziennika). Spektakl dostał rekomendację Rity Gombrowicz.
Pewnego ranka przy śniadaniu, Gombrowicz zwrócił się do mnie i zapytał, czy chciałabym wyjechać z nim do Hiszpanii, Włoch lub jakiegoś ciepłego miejsca we Francji. Ze względów zdrowotnych szukał właśnie lepszego klimatu dla siebie. Po czym odszedł od stołu, usiadł w salonie i zaczął mnie przesłuchiwać: czy jestem punktualna? uporządkowana? zorganizowana? Czy podróżuję z dużą ilością bagażu?
Przedstawił wyjazd jako sposób na zorganizowanie naszego codziennego życia i zaspokojenie wzajemnych potrzeb. Powiedziałam mu, że chcę pozostać we Francji, żeby zakończyć mój doktorat o Colette. Zgodziłam się. Naprawdę chciałam zaryzykować. Razem z nim
Serdecznie zapraszamy!