N A S Z   P A R T N E R

T.LOVE, Partita, Żarówki oraz Kabaret Neonówka na Festiwalu Muzyki Rozrywkowej im. Bogusława Klimczuka w Kozienicach

21.08.2012
|
Zaakceptuj marketing-cookies, aby oglądać filmy.
T.LOVE, Partita, Żarówki oraz Kabaret Neonówka na Festiwalu Muzyki Rozrywkowej im. Bogusława Klimczuka w Kozienicach

Zapraszamy do Amfiteatru w Kozienicach, gdzie w piątek 24 sierpnia i w sobotę 25 sierpnia odbędzie się -

Festiwal Muzyki Rozrywkowej im. Bogusława Klimczuka

Program:

Piątek 24 sierpnia, godz. 19:00

Prowadzenie: Wojtek Szymański z Radia Eska Radom.

Sobota 25 sierpnia, godz. 20:00

Prowadzenie: Paweł Sztompke z Programu 1 Polskiego Radia.

Urodził się 19 października 1921 roku w Kozienicach (woj. kieleckie - obecnie mazowieckie). Ukończył Państwową Wyższą Szkołę Muzyczną w Warszawie. Był dyrektorem Big Bandu Polskiego Radia i Telewizji.

Pierwsze sukcesy zawodowe odnosił jako pianista jazzowy, potem kieruje słynnym zespołem jazzowo-rozrywkowym Boogie Band. W 1949 roku jako pianista-solista w orkiestrze na MS "Batory" odbył podróż do USA, gdzie zetknął się z takimi muzykami, jak: Count Basie, Duke Ellington, Charlie Ventura, Dizzie Gillespie, Gene Krupa i Harry James. Gra tych wielkich jazzmanów zrobiła na Bogusławie Klimczuku ogromne wrażenie. Po powrocie, doskonalił aranżacje jazzowe i jako pierwszy w Polsce zaczął grać aranżacje be-bopowe. Od 1951 roku związał się z wojskowymi zespołami pieśni i tańca jako kompozytor i dyrygent.

Pracę kompozytorską zaczynał od pieśni i muzyki baletowej. Komponował balety m.in. dla choreografów, a równocześnie pełnił funkcję kierownika muzycznego zespołów wojskowych w Bydgoszczy i Trójmieście (Marynarka Wojenna), a następnie dyrygenta Centralnego Zespołu Artystycznego Wojska Polskiego w Warszawie.

Od 1959 roku Bogusław Klimczuk podejmuje pracę w Polskim Radiu. Zaczyna jako pianista-solista, później zajmuje się aranżacją i kierownictwem muzycznym. Kieruje własnym zespołem muzycznym, a w 1962 roku tworzy Radiowe Studio M-2 do nagrań polskiej muzyki rozrywkowej. Studio to, będące ośrodkiem najnowszych kierunków w twórczości, aranżacji i technice nagraniowej, gromadziło za sprawą szefa - młodych, zdolnych muzyków, zarówno tzw. poważnych jak i awangardę jazzową. W latach 1963-1964 w Berlinie i w Warszawie nagrania Studia M-2 otrzymały I lokatę przyznaną przez Międzynarodową Organizację Radia i Telewizji (OIRT). W 1964 roku Bogusław Klimczuk otrzymał nagrodę prezesa Komitetu ds. Radia i Telewizji za twórczość radiową i telewizyjną oraz za zorganizowanie i osiągnięcia Studia M-2. Odtąd nazwisko Bogusława Klimczuka kojarzy się nieustannie z wysokim poziomem artystycznym oraz z najciekawszymi poczynaniami na rozrywkowym rynku muzycznym.

W 1966 roku Bogusław Klimczuk został dyrektorem Big Bandu Polskiego Radia i Telewizji oraz szefem Radiowego Studia S-1, którego był założycielem. W związku z tym prowadził własną audycję "Do Studia S-1 zaprasza Bogusław Klimczuk", w której zapoznawał słuchaczy z pracą studia, jego dorobkiem artystycznym, wyjaśniał zawiłe techniki nagrywania, zapraszał kompozytorów, instrumentalistów, krytyków muzycznych i przeprowadzał z nimi wywiady. Równocześnie Bogusław Klimczuk był współautorem i nagrywał z własnym zespołem utwory do takich audycji radiowych, jak: "Piosenki od ręki", "Mikrofon dla wszystkich", "Wczoraj nagrane - dziś na antenie" i "Radiowa Piosenka Miesiąca".

Bogusław Klimczuk komponował utwory na orkiestrę (m.in. "Figlarne Skrzypeczki"), balety (m.in. "Krak" i "Neptun"), pieśni i kantaty (m.in. "Poemat o Ojczyźnie"), ale zawsze najbliższa była mu piosenka. Skomponował ich przeszło 250, z których wiele cieszyło się ogromną popularnością i zdobywało miano prawdziwych przebojów. Do najbardziej znanych należą: "To nie sen", "Łazienkowskie mgły", "Rudy rydz", "Jabłuszko pełne snu", "Andriusza", "Dzień dobry, wiosno", "Zawstydzona", "Porównania", "Jest Warszawa" (którą wykonywało 16 wokalistów, a chór chłopięcy Lutnia śpiewał ją również na koncertach w Wielkiej Brytanii), "Barwy ziemi", "Cóż wiemy o miłości", "Dopóki w oczach tylko ty", "Uczę się ciebie", "Raz, chociaż raz", "Nieproszony gość", "Kwiaty zakwitają w Łazienkach", "Zimowe dzwony", "Czy to ty, Warszawo", "Księżyc i róże" i wiele innych. Niektóre z tych piosenek zrobiły karierę za granicą. Np. "Rudy rydz", "Andriusza" i "To nie sen" rozeszły się w dawnym Związku Radzieckim w milionowych nakładach. Utwory Bogusława Klimczuka były stale nagrywane w Polskim Radiu, w Polskiej Telewizji i na płytach (m.in. płyta "Bogusław Klimczuk zaprasza do tańca"). Nagrywali je również znani artyści zagraniczni.

Bogusław Klimczuk wraz ze swoim Big Bandem koncertował w kraju i za granicą, m.in. czterokrotnie odbył tournee po ZSRR, koncertował w RFN, a w lipcu 1972 roku gościnnie wraz ze swoją orkiestrą wystąpił (jako dyrygent) w TV NRD w programie rozrywkowym Friedrichstadt Palace z udziałem światowej sławy piosenkarzy z Europy i zza oceanu. Kilkakrotnie prowadził orkiestrę na Międzynarodowym Festiwalu Piosenki w Sopocie, wielokrotnie dyrygował na Festiwalu Opolskim. Do dziś każdego roku w czerwcu na Krajowym Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu rozbrzmiewa skomponowany przez Bogusława Klimczuka sygnał tego festiwalu. Ze swoją orkiestrą Bogusław Klimczuk występował wiele razy na wszystkich krajowych estradach.

Wielokrotnie był odznaczany medalami i nagrodami za wybitną twórczość i za zasługi dla polskiej muzyki i kultury.

Bogusław Klimczuk był działaczem muzycznym, radiowym, społecznym, jednym z twórców Międzynarodowej Wiosny Estradowej - Festiwalu Piosenki Państw Europy Wschodniej w Poznaniu. Za ustanowienie tego festiwalu władze Poznania uhonorowały Go dyplomem i listem dziękczynnym.

W 1973 roku Bogusław Klimczuk otrzymał z rąk ministra kultury Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski. To wysokie odznaczenie było uhonorowaniem jego wieloletniej działalności artystycznej, w tym 15-letniej pracy w Polskim Radiu.

Ostatnim dziełem Bogusława Klimczuka był musical "Och, laleczko". Wystawiony już po śmierci kompozytora w Operetce Wrocławskiej, gdzie odbyło się 150 przedstawień. A dwa lata później 80 razy wystawiono go w Operetce Łódzkiej.

Bogusław Klimczuk zmarł 12 kwietnia 1974 roku w Warszawie po długiej i nieuleczalnej chorobie w wieku 52 lat. Odznaczony pośmiertnie Srebrnym Medalem za Zasługi dla Obronności Kraju, został pochowany na Cmentarzu Wojskowym w Warszawie.

Wielokrotnie w rocznicę śmierci kompozytora Telewizja Polska nadawała programy wspomnieniowe o Bogusławie Klimczuku. Również Polskie Radio pamiętało o swoim wybitnym radiowcu. Każdego roku w rocznicę urodzin i śmierci kompozytora były nadawane audycje poświęcone Jego twórczości. W programie Polskiego Radia do dziś można usłyszeć Jego melodyjne utwory i przeboje, które kiedyś śpiewała cała Polska. W rocznicę śmierci Bogusława Klimczuka Polskie Radio w Melbourne w Australii nadało audycję poświęconą Jego pamięci. Również Opole nie zapomniało o twórcy najpopularniejszego festiwalowego "przeboju" - sygnału otwierającego każdego roku Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki. W 1987 roku - 13 lat od śmierci "najwybitniejszego kompozytora i muzyka estradowego 30-lecia" - jak pisano o Bogusławie Klimczuku - została przypomniana Jego twórczość na scenie opolskiego amfiteatru w koncercie poświęconym Jego pamięci. Koncert reżyserował Janusz Rzeszewski, prowadził znany dziennikarz muzyczny Polskiego Radia Andrzej Jaroszewski, a udział wzięły czołowe gwiazdy piosenki tamtych lat, m.in. Krystyna Prońko, Irena Jarocka, Ewa Śnieżanka, Andrzej Zaucha i Wały Jagiellońskie. Orkiestrą dyrygował Zbigniew Górny.

Po latach również rodzinne miasto kompozytora - Kozienice uczciły Jego pamięć organizując Festiwal Piosenki Polskiej im. Bogusława Klimczuka i nadając Kozienickiemu Centrum Kultury, Rekreacji i Sportu Jego imię.

Wszystkim tym poczynaniom patronuje od lat wierna i oddana towarzyszka życia Bogusława Klimczuka, wdowa po nim - Krystyna Klimczuk.

[źródło: www.dkkozienice.pl]

Organizatorami koncertu są: Gmina Kozienice oraz Kozienicki Dom Kultury im. Bogusława Klimczuka.

Patron honorowy: Krystyna Klimczuk - żona kompozytora.

Patron i fundator: Tomasz Śmietanka - burmistrz gminy Kozienice, Janusz Stąpór - starosta powiatu kozienickiego.

Patron: Adam Struzik - marszałek województwa mazowieckiego, Jacek Kozłowski - wojewoda mazowiecki, Czesław Czechyra - poseł na Sejm RP.