N A S Z   P A R T N E R

Dzieła wybitnego artysty Czesława Waszko na wyciągnięcie dziecięcych rączek

26.11.2017
|
Dzieła wybitnego artysty Czesława Waszko na wyciągnięcie dziecięcych rączek

W sobotę, 25 listopada 2017r. w Publicznej Szkole Podstawowej nr 1 im. Ignacego Daszyńskiego w Radomiu otwarto wystawę prac Czesława Waszko - wybitnego artysty malarza, ilustratora książek, animatora sztuki uwielbianego przez młodzież.

Czesław Waszko żył i tworzył w Solcu nad Wisłą. Jego prace prezentowano w kraju i za granicą. Do dziś można je odnaleźć wśród kolekcji muzealnych w niemieckim Lipsku, Berlinie, Watykanie, Sofii, Wiedniu oraz w prywatnych zbiorach w Paryżu, Sztokholmie, Toronto, Tokio, czy Sydney. W radomskiej podstawówce można je było obejrzeć dzięki Romanowi Waszko (syn artysty) kolekcjonerom sztuki - Państwu Bożenie i Andrzejowi Zielińskim, komisarz wystawy Katarzynie Zawdzkiej oraz gospodarzowi miejsca, dyrektorowi PSP1 - Boguszowi Floczakowi.

- Cieszę się, że mogę przedstawić Państwu skromną niestety część ogromnego dorobku wspaniałego artysty - Czeszława Waszko - mojego Taty - powiedział Roman Waszko witając licznie przybyłych gości. - Obok prawdziwych dzieł mistrza znajdują się tu również moje prace. Kiedy przygotowywałem ekspozycję i brałem do ręki pożółkłe kartki papieru, uwierzcie mi - zatrzymałem się w czasie, a następnie teleportowałem w inny wymiar. Taka jest magia sztuki. Życzę Państwu takich samych wrażeń podczas oglądania wystawy - dodał.

Magiczny, niezapomniany wieczór. W jednej z sal radomskiej podstawówki zgromadził się tłum ludzi, znawców, miłośników, kolekcjonerów sztuki, przyjaciół rodziny Waszków, pomiędzy którymi biegały zapatrzone w obrazy dzieci.

Dzieła wspaniałego artysty nie trafiły tym razem do galerii sztuki - były na wyciagnięcie dziecięcych rączek. To doskonałe podsumowanie twórczosci wybitnego człowieka, absolwenta krakowskiej ASP, wielokrotnie nagradzanego i cenionego w świecie. Czesław Waszko mógł wybrać każde miejsce na Ziemi. Wybrał Solec nad Wisłą. Z dala od głośnych środowisk twórczych, wśród polskiej, nadwiślańskiej przyrody, ukochanych drzew, inspirował dzieci i młodzież.

Jeżeli będziecie kiedykolwiek przejeżdżać przez Solec, zatrzymajcie się przy Kościele Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny. Za jego murami odkryjecie zapierajacy dech w piersiach widok na bujne, bogate w zieleń łąki i uroczą dolinę WIsły. W oddali widać skubiące trawę konie i latające nad nimi gołębie. Dowiecie się dlaczego wielki mistrz pozostał w tej małej, polskiej miejscowości do końca swojego życia.

Małgorzata Ziewiecka