Aleksandra Stanisławek - kandydatka z nr 8 Miss Ziemi Radomskiej 2016
Przedstawiamy finalistkę Miss Ziemi Radomskiej 2016 z numerem 8 Aleksandrę Stanisławek.
Aleksandra Stanisławek z Dzierzkówka Nowego gmina Skaryszew ma 18 lat, uczy się w V Liceum Ogólnokształcącym imienia Romualda Traugutta w Radomiu w klasie biologiczno-chemicznej z rozszerzonym językiem angielskim. Za rok będzie zdawać maturę a ponieważ interesuje się kosmetologią to z tym kierunkiem wiąże swoją przyszłość. - Zdaję sobie sprawę, że kosmetologia to dość trudny kierunek, bo związany z medycyną, ale marzę o nim od dziecka i nie wyobrażam sobie, żebym mogła robić coś co nie jest związane z biologią i chemią - mówi Aleksandra Stanisławek
Licealistka jest ambitna i obowiązkowa, szkoła jest dla niej priorytetem. Chce zdobyć dobry zawód by realizować swoje pasje. - Interesuję się tańcem: pole dance i dancehall, sportem, modelingiem. Nie mam na tym polu sukcesów, ale może wszystko jeszcze przede mną - uśmiecha się kandydatka na Miss Ziemi Radomskiej 2016.
18- latka mieszka w Dzierzkówku Nowym,gmina Skaryszew. Mieszkanie w małej miejscowości ma plusy i minusy. - Na pewno mam problem z dojazdem, bo autobusy do mojej miejscowości nie kursują zbyt często. Odpadają więc dodatkowe, pozalekcyjne zajęcia, zwłaszcza te wieczorne. Są jednak też dobre strony mieszkania poza miastem: ludzie się znają, można odpocząć po trudnym dniu na łonie natury- opowiada licealistka. Nasza finalistka lubi adrenalinę, dlatego jej marzeniem jest skok ze spadochronem. Uwielbia też mechaniczne rumaki, dlatego zamierza zrobić prawo jazdy na motocykl. - Lubię ścigacze. To jednak kosztowne hobby, dlatego z zakupem tego typu pojazdu muszę nieco poczekać - śmieje się Ola
Dziewczyna przyszła na casting do konkursu Miss Ziemi Radomskiej 2016, bo chciała nauczyć się chodzić na obcasach i z gracją poruszać. - Na początku nie do końca miałam ochotę brać udział w tym konkursie. Dużą rolę odegrała tu jednak moja rodzina. Zwłaszcza mama namawiała mnie bym spróbowała sił w konkursie, jeśli pomyślnie przejdę casting. Gdy już zdecydowałam się wziąć udział w przesłuchaniach dopadł mnie...pech. Dzień przed castingiem, założyłam na włosy wałki, by się lepiej układały. Rano zaspałam i wybiegłam z domu w wielkich lokach. Nie wyglądało to najlepiej a przecież o 17 rozpoczynał się casting. Nie mogłam jechać do domu, bo bym nie zdążyła się przemieścić a z lokami nie chciałam pokazywać się przed jurorami. Z pomocą przyszła ciocia, u której to w domu w biegu szykowałam się, prostując włosy - wspomina Ola
Kto będzie kibicował mieszkance Dzierzkówka Nowego podczas tego wyjątkowego wieczoru? Na pewno mama Monika, tata Zbigniew i rodzeństwo: 15- letni brat Kuba i 5- letnia siostra Zosia. - Lubię spędzać z nimi czas, zawsze mamy co robić. Zosia jest jeszcze mała, ale wie, że będę chodzić po scenie w pięknych sukienkach - uśmiecha się finalistka z numerem 8
Ola i Kuba jeżdżą na rolkach, rowerze, grają w piłkę, a także w przeróżne gry komputerowe. Chętnie bawią się ze swoim psem.
Zgrabna sylwetka i wzrost - 179 centymetrów to atut jeśli chodzi o pracę na wybiegu. A modeling jest marzeniem Oli. Wierzy, że regionalny konkurs piękności ułatwi jej realizację tego marzenia. - Na pewno czymś nowym są dla mnie sesje zdjęciowe, metamorfozy czy próby choreograficzne. To wszystko może mi się przydać w przyszłości - mówi Ola. Na razie atrakcyjna nastolatka nie ma przedfinałowego stresu i marzy o koronie Miss a także podróży do Kanady, bo ten kraj fascynuje ją kulturowo. Aleksandra wierzy, że to marzenie uda jej się kiedyś spełnić a póki co w zasięgu jej ręki jest to dotyczące konkursu Miss. - 20 maja w szranki stanie 12 pięknych dziewcząt. Ja będę wśród nich. Zapraszam do oglądania i kibicowania. Obiecuję godnie reprezentować Ziemię Radomską a także moją gminę Skaryszew - mówi mieszkanka Dzierzkówka Nowego.
