Romo - nasi tam są! Landkiterzy z Radomia atakują duńską wyspę!

Nasi Coolturalni Landkiterzy z Radomia wylądowali na Romo - najszerszej plaży i najlepszym landkite'owym spocie w Europie. Wyspa Romo otoczona jest bardzo szeroką, twardą i płaską plażą, idealną do uprawiania takich sportów jak kite landboarding czy kite buggy'ing. Na Romo prawie zawsze wieje.

Na chwilę przestało wiać... więc Hubi zdołał otworzyć komputer i przesłał nam krótką, odlotową relację z pobytu w Romo:

Witam wszystkich coolowych Radomian!

Kilka dni temu wyjechałem na trening landkitingowy na Duńską wyspęRomo. Sam dojazd na wyspę to koszmarna długa podróż przez Polskę , natomiast Niemcy i kawałek Danii to sama pryjemność jazdy. Wiedzą to ci, ktorzy podróżują autostradami naszych zachodnich sąsiadów. Po kilkunastogodzinnej podróży docieramy na miejsce. Zmęczeni ale szceśliwi, szybki prysznic i na plażę która ma 11 km na 4 km.

Niestety pierwszy dzień, to jak to bywa w landkitingu, porażka wiatrowa , wiało za mocno i tumany kurzu i piasek bijący po twarzy skutecznie wygonił nas z plaży. Więc czas na integracje , grill kilka piw i spanie , kolejny dzień też porażka wiatrowa , zdecydowaliśmy zamiast landkitingu uprawiać shopping.

Dopiero dziś pogoda pozwoliła nam na korzystanie w pełni uroków plaży. Wiatr 6-7 m/s czyli idealny, wiejący od morza, równy i przewidywalny: ) Wieczorem basen, sauna i duńska tv.

Ogólnie na wyspie poza lataniemnie ma co robić . Mieszka tu na stałe ok 300 osób :) Jest za to cichoi spokojnie, można nieskończeni daleko patrzeć w piaszczysty horyzont.

Teraz muszę kończy bo zaczyna się mój serial w Duńskiej tv :)

Hubrt Hubi Jęczkowski.

Hubi, życzymy Wam przyjaznych wiatrów i odlotowej zabawy!