Co tam Panie w Bibliotece? - czyli jak minął drugi dzień Radomskiej Wiosny Literackiej

Jednocześnie trzy spotkania trwały w pewnym momencie drugiego dnia Radomskiej Wiosny Literackiej. W samo południe w bibliotece miejskiej, Filii nr 8 i Gminnej Bibliotece Publicznej w Wierzbicy o sobie, swojej pracy i twórczości opowiadali odpowiednio: Zbigniew Mastrenak, Michał Rusinek i Marcin Brykczyński. Wszyscy wyjechali bardzo zadowoleni z mądrej, aktywnej radomskiej publiczności i deklarowali chęć powrotu na kolejne spotkania.

Zbigniew Masternak opowiadał o piłce, filmach i życiu człowieka pochodzącego z małej, świętokrzyskiej wioski, prezentował również nagrodzony film "Stacja Mirsk", którego scenariusz oparty jest na fragmencie jego powieści "Scyzoryk".

Michał Rusinek, językoznawca i sekretarz Wisławy Szymborskiej, z dziećmi ze szkół podstawowych rozmawiał o tym, skąd się wzięły pomindorki (czy chodzi o zwykłego pomidorka, czy może o skrzyżowanie pomidora z indorem, czyli o ich dziecko?) i o innych przejęzyczeniach małych ludzi. A dzieci chętnie zadawały pytania o jego pracę, rodzinę, tłumaczenia książek.

Serca najmłodszych (przedszkolaków i pierwszaczków) zdobył Marcin Brykczyński, który gościł w Skaryszewie i w Wierzbicy. Dla nich prawie nauczył się latać, rozbawiał ich zabawnymi wierszykami, a one garnęły się do niego.

Po południu biblioteką zawładnęli kolejni utytułowani panowie: Wojciech Kuczok i Robert Grudzień. Ten pierwszy czytał fragmenty "Spisków. Opowieści tatrzańskich" świetnie naśladując gwarę podhalańską, rozmawiał z radomską publicznością m.in. o swojej drodze twórczej, mariażu z kinem. Natomiast ten drugi świętował dwudziestopięciolecie pracy twórczej i organizatorskiej. Prezentował imponującą kolekcję plakatów z koncertów słowno-muzycznych ze znanymi aktorami (m.in. Krzysztofem Kolbergerem, Zbigniewem Zamachowskim) i z festiwali organowych (np. w Radomiu, Lublinie, Zelowie, Jastrzębiu-Zdroju). Nie zabrakło też muzyki, zarówno w jego wykonaniu, jaki i utalentowanej gimnazjalistki Klaudii Kowalik.

Trwa ostatni dzień spotkań literackich i muzycznych. Warto przybyć do Biblioteki Miejskiej na 17:00, by wspomnieć cudowny Lwów wraz z Januszem Majewskim i uradować duszę na koncercie lwowskich przebojów w wykonaniu Wojciecha Habeli. Nie omieszkajcie też poznać o 20:00 "Paczkę radomskich", czyli Marcina Kępę, Ziemowita Szczerka i Mateusza Kamieńskiego.