N A S Z   P A R T N E R

Uśmiechem kontaktuje się z innymi - Rafał z Radomia czeka na naszą pomoc.

31.01.2012
|
Uśmiechem kontaktuje się z innymi - Rafał z Radomia czeka na naszą pomoc.

Jeszcze niedawno mówiono, że tylko cud może go uratować po urazach, jakich doznał w trakcie wypadku. Po wybudzeniu ze śpiączki uśmiecha się do bliskich. Wczoraj odwiedzili go przyjaciele z klasy.

"Rafał ten szpital przed wejściem wygląda jak jedna wielka baza klonów. Musimy Cię stąd wydostać. Przybyliśmy z odległej galaktyki, by spieszyć Ci na ratunek! Wracaj do szkoły stary. Ferie się skończyły" - żartowali koledzy.

Chłopiec śmiał się z dowcipów, które mu opowiadali. Zawsze dużo mówił. Teraz jedynie uśmiechem mógł im potwierdzać, że się z czymś zgadza, że coś mu się podoba.

"Uśmiechnij się, jeżeli mamy przyjść do Ciebie jutro. Rusz nogą jeżeli nie." - Uśmiechnął się.

Rafał wybudził się ze śpiączki i daje znać, że chce nadal walczyć o życie.
Teraz czeka go długa rehabilitacja.

"Wierzymy, że kiedyś zacznie mówić, stanie na nogi i wróci do nas. Zaraz po wypadku jeden z lekarzy, który nie miał dla mnie dobrych wieści, na koniec powiedział:
- Chciałbym, żeby Rafał wstał z łóżka, przebiegł do mnie szpitalnym korytarzem i krzyknął mylił się Pan!
I tak będzie zobaczycie!" - mówi mama Rafała - Izabela Jastrzębska.

My też w to wierzymy. Wszystkich ludzi dobrej woli prosimy o finansowe wsparcie dalszego leczenia Rafała. Jego rodziców nie stać na rehabilitacje, leki, środki pielęgnacyjne. Pomóżmy temu chłopcu wrócić do zdrowia. Udowodnił już, że może wiele.
Teraz potrzebuje naszej pomocy!

Zobacz jak możesz pomóc Rafałowi z Radomia