Historia pewnej szabli zakopanej ponad 70 lat temu w Radomiu...
W 1940 roku czternastoletni Andrzej Wajda wraz ze swoim bratem ukrył przed Niemcami, w rowie przeciwlotniczym szablę swojego ojca Kpt. Jakuba Wajdy. Rów znajdujący się na podwórzu domu oficerskiego przy ul. Malczewskiego w Radomiu z czasem pokryto ziemią.
Po wielu latach pewien mężczyzna znalazł ją zardzewiałą na budowie akademika Wyższej Szkoły Inżynierskiej (obecnie siedziba Wydziału Nauczycielskiego Politechniki Radomskiej), oczyścił i powiesił na ścianie w swoim domu. Wisiała tak do tej pory...
14.10.2011 na dawnym domu oficerskim mieszczącym się przy ul. Malczewskiego odsłonięto pamiątkową tablicę poświęconą ojcu Andrzeja Wajdy.
Inskrypcja wyryta na tablicy brzmi:
"Dawny dom oficerski Wojska Polskiego, stąd w 1939 roku ruszył na wojnę kapitan Jakub Wajda, adiutant 72 Pułku Piechoty, jeniec Starobielska, zamordowany w Charkowie, ofiara zbrodni katyńskiej. Cześć Jego pamięci. Radom i syn Andrzej Wajda, reżyser filmu "Katyń". "
Mieszkańcy kamienicy wręczyli Andrzejowi Wajdzie szablę jego ojca.
Reżyser nie krył swojego wzruszenia. Przez wiele lat myślał o niej.
Nie spodziewał się, że jeszcze ją zobaczy.
W Galerii Sztuki Rogatka odbył się dziś wernisaż wystawy: Andrzej Wajda - Kpt. Jakub Wajda Katyń. Dokumenty i fotografie, na którą serdecznie wszystkich Was zapraszamy!